Życzenia Wielkanocne


TABELA SPOTKAŃ


Pozycja

Lp.
Drużyna


Liczba rozegranych spotkan
(M)
Liczba zdobytych punktów
(Ptk.)

 

 


18.02.2021

Zaległe spotkanie. Wygrana Śląska w Grodkowie

Zaległe spotkanie. Wygrana Śląska w Grodkowie

Olimpijczycy dzielnie spisali się na parkiecie w zaległym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław. Przez większość spotkania pokazali pazur, a przyjezdni mieli problem w ataku, jednakże końcówka spotkania okazała się lepsza dla wrocławian i to oni wywieźli z Grodkowa komplet punktów.

 


 

 

 

Początek spotkania to wyrównana gra obu ekip, wprawdzie zawodnicy Śląska przez pierwsze dziesięć minut prowadzili, to po obronie rzutu karnego przez Dytko, gra uległa diametralnej zmianie. Gospodarze szybko objęli prowadzenie, do tego dobra gra w bramce młodego bramkarza pozwoliła na przejęcie kontroli na parkiecie. Widać, było, że Olimpijczycy czuli się swobodnie na parkiecie dyktując warunki gry, zdołali powiększyć swoją przewagę do pięciu bramek. Pierwsza odsłona zakończyła się ostatecznie 16:11.

Po zmianie stron gospodarze nadal przez większość czasu mieli spotkanie ze Śląskiem pod kontrolą. Przez większą część drugiej połowy wciąż utrzymywali prowadzenie. Po kwadransie i bramce Ungiera, wrocławianie mieli jeszcze okazję do wyrównania z rzutu karnego, ale rzut Cegłowskiego z był  niecelny. Od tego momentu gra gospodarzy stała się nerwowa, mimo że wciąż utrzymywali prowadzenie do końcówki spotkania. W 58. Minucie jeszcze prowadzili 27:26, minutę później był już remis, kilkanaście sekund później błąd w ataku pozwolił przyjezdnym na przeprowadzenie skutecznego kontrataku. Zdobyta bramka dała im ostatecznie wygraną. Spotkanie zakończyło się wynikiem 27:28.

- Oddaliśmy wiele serca na parkiecie, chłopaki bardzo walczyli na parkiecie. Można powiedzieć, że zabrakło szczęścia w ataku, zwłaszcza w końcówce. Zagraliśmy zupełnie inne spotkanie, niż to w Gorzowie. Jesteśmy nowymi trenerami, musimy się wdrożyć, ale już można zaobserwować te zmiany, mamy również juniorów chcielibyśmy im dawać więcej szans na grę, niestety w tym spotkaniu niebyło to możliwe – powiedział Paweł Łągiewka.

- Nie spodziewaliśmy się, aż tak trudnego spotkania w Grodkowie. Natomiast wiedzieliśmy, że nie będzie należało ono do łatwych. Olimp rozgrywając spotkania u siebie to mocny zespół. Doszło do zmiany w sztabie trenerskim. Przed meczem przestrzegałem swoich zawodników o grze z zespołem z Grodkowa. Teoretycznie gospodarze nie zaskoczyli nas. Zdecydowanie zaskoczyliśmy sami siebie, gdy mieliśmy wracać do obrony, to gospodarze wykorzystali kontrataki. Po zmianie stron postawiliśmy wszystko na jedną kartę, systematycznie odrabiając straty, ostatecznie wygrywamy jedną bramką. Mieliśmy bardzo dużo szczęścia – podsumował trener Śląska, Marcin Palica.

Grodkowianie, podobnie jak reszta zespołów powróci do gry w ostatni weekend lutego (27-28.02). Olimpijczycy zmierzą się wówczas z kolejnym mocnym zespołem, ich rywalem będzie WKS Grunwald Poznań.

UKS Olimp Grodków – Śląsk Wrocław 27:28 (16:10)

Olimp: Dytko, Zając – Maciejewski 6, Hertel, Kolanko 2, Rogaczewski P. 4, Nowak 3, Juros 2, Wandzel 4, Rogaczewski 6. Kary . min. Karne 4/4. Trenerzy: Adama Boczarski, Paweł Łągiewska

Śląsk: Młoczyński, Galle – Markiewicz 7, Koprowski, Burzyński, 4, Cegłowski 7, Mistak, Turkowski 3, Palica, Tkaczyk 1, Ziemiański, Ungier 1, Wiewiórski 4, Salacz 1. Kary 4 min. Karne 5/4. Trener: Marcin Palica.

 

 

 

 

 

 

pełny HTML | wersja mobilna